malowanie

niedziela, 23 stycznia 2011

Zasypało na biało ...

 Lubię zimę ale tylko wtedy, gdy jest dużo śniegu, lekki mróz i słońce.
 Dzisiaj owszem, nowa dostawa śniegu była ale słoneczka i mrozu brak.







Nasza psinka o imieniu Afra  baaaardzo lubi zimę. Na dzisiejszym spacerze sunia wytarzała się chyba z siedem razy, z wielką radością urządziła sobie "gonitwę za niczym" od czasu do czasu zanurzając nochal w śniegu w poszukiwaniu zapachów. Niestety, tego psiego szaleństwa nie widać na zdjęciach :(




Prawie jak struś :)








Czas wracać do domu, tylko jak iść z takimi ciężkimi kulami na łapkach  ;)